Mam nadziję, że u Was piękna pogoda i miło spędzacie weekend. Ja korzystając z chwili wolnego czasu pisze zaległy post, bo promocja - 49 % zakończyła się dość dawno temu. Miłego czytania :)
Jeżeli będziecie mieli ochotę na test któregoś z produktów, piszcie !
Kolor tego lakieru kompletnie nie jest adekwatny, niestety nie byłam w stanie zrobić lepszego zdjęcia, dlatego jeżeli jesteście ciekawi zachęcam do wygooglowania swatchy. Na zdjęciu widzicie piękny błękit, w rzeczywtistości jest to głęboki turkus.
P.S Miałam już okazję przestestować ten kolorek i nie jestem zadowolona, strasznie barwi płytkę paznokcia i skórę wokół, a żeby przebariweń się pozbyć trzeba naprawdę dużo czasu. Z base coatem też próbowałam i nic :/
Najpopularniejszy matowy cień z niskiej półki cenowej, nr 505 :) Polecam
Po lewej stronie Rimmel, po prawej Maybelline, jak możecie zauważyć drugi z nich zachodzi bardziej na szary. Szukałam dobrej kredki, która by się nie 'rozlewała', niestety żadna z nich mi tego nie zapewniła, nawet ta wodoodporna. Jeżeli macie coś do polecnia - piszcie!
Kredkę dorwałam w Naturze :)
Najlepszy eyeliner jaki kiedykolwiek miałam, to jest moje jakieś 10 opakowanie? ♥
W Naturze trafiłam na - 40 % na akcesoria do włosów, jako, że zawsze Nam brakuje wsuwek i gumek, kupiłam te pierwsze za jakieś 2 zł.
Dziękuje, że poświęciłyście chwilę!
Buziaki :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz