Stosuję rafinowany olej rzepakowy w swojej kuchni i cenię go za to, że nie tylko podkreśla smak moich potraw, ale także czyni te potrawy zdrowe i lekkostrawne i pełne wartości odżywczych.
Przepis na kluseczki ziemniaczane gnoochi, rozgrzewającą polędwicę oraz buraczki. Na jesienne dni- zdrowe i smaczne!
Przepis:
Polędwica:
polędwiczka wieprzowa - 1 sztuka ( ok pół kg.)
olej rzepakowy - 200ml
cebula- 2 sztuki
sól, pieprz, majeranek, tymianek, rozmaryn, cząber, pietruszka świeża, papryka ostra.
Polędwica zawiera w sobie dużo białka i przy tym mało kalorii, jest więc idealna na jesienne dni- odżywi nas, ożywi, pobudzi a nie napaskudzi ( nam w organizmie oczywiście;) ). Poza tym nie jest zbyt wymagającym rodzajem mięsa, dlatego nawet początkującym kucharzom amatorom powinna odwdzięczyć się cudownym smakiem.
Polędwicę odpowiednio wcześnie (może być rano lub dnia poprzedniego wieczorem) namaczam w oleju rzepakowym (Tak- rzepakowym, bo najzdrowszy i nasz polski!), w połączeniu z przyprawami, takimi jak: majeranek, tymianek, cząber, rozmaryn, papryka ostra i oczywiście sól i pieprz.
Na patelni rozgrzewam OLEJ RZEPAKOWY i umieszczam moją polędwiczkę. W czasie pieczenia umieszczam na niej liście świeżej pietruszki i wkrajam cebulę. To wszystko.
UWAGA !!! Pieczemy ją max. 10 minut!!!!!
I to wszystko!
Gnocchi:
ugotowane ziemniaki- 0,5 kg
mąka pszenna- pół szklanki
jajko- 1 sztuka
Ugotowane ziemniaki przeciskam przez praskę, dodaję mąkę i jajko. Wałkuję powstałą masę i formuję kluseczki- kształt jak na zdjęciu. (p.s.: powstałą kuleczkę dociskam do widelca- powstaje charakterystyczny wzór).
Gnoochi to tradycyjne kluski włoskie a dla nas to po prostu kopytka- tylko w innym kształce. Stworzone gnoochi wrzucam do gotującej się (lekko posolonej) wody i gotuję ok 1- 2 minut.
Buraczki :
Ja używam tych ze spiżarni, w słoikach, ale możecie je z łatwością przygotować tuż przed obiadem. Wystarczy:
4 ugotowane i potarte na tarce buraki
ocet - 1 łyżeczka
cukier - pół łyżeczki
Proporcje można zmienić do smaku. Warto dodać sól i pieprz.
SMACZNEGO!
Przepis:
Polędwica:
polędwiczka wieprzowa - 1 sztuka ( ok pół kg.)
olej rzepakowy - 200ml
cebula- 2 sztuki
sól, pieprz, majeranek, tymianek, rozmaryn, cząber, pietruszka świeża, papryka ostra.
Polędwica zawiera w sobie dużo białka i przy tym mało kalorii, jest więc idealna na jesienne dni- odżywi nas, ożywi, pobudzi a nie napaskudzi ( nam w organizmie oczywiście;) ). Poza tym nie jest zbyt wymagającym rodzajem mięsa, dlatego nawet początkującym kucharzom amatorom powinna odwdzięczyć się cudownym smakiem.
Polędwicę odpowiednio wcześnie (może być rano lub dnia poprzedniego wieczorem) namaczam w oleju rzepakowym (Tak- rzepakowym, bo najzdrowszy i nasz polski!), w połączeniu z przyprawami, takimi jak: majeranek, tymianek, cząber, rozmaryn, papryka ostra i oczywiście sól i pieprz.
Na patelni rozgrzewam OLEJ RZEPAKOWY i umieszczam moją polędwiczkę. W czasie pieczenia umieszczam na niej liście świeżej pietruszki i wkrajam cebulę. To wszystko.
UWAGA !!! Pieczemy ją max. 10 minut!!!!!
I to wszystko!
Gnocchi:
ugotowane ziemniaki- 0,5 kg
mąka pszenna- pół szklanki
jajko- 1 sztuka
Ugotowane ziemniaki przeciskam przez praskę, dodaję mąkę i jajko. Wałkuję powstałą masę i formuję kluseczki- kształt jak na zdjęciu. (p.s.: powstałą kuleczkę dociskam do widelca- powstaje charakterystyczny wzór).
Gnoochi to tradycyjne kluski włoskie a dla nas to po prostu kopytka- tylko w innym kształce. Stworzone gnoochi wrzucam do gotującej się (lekko posolonej) wody i gotuję ok 1- 2 minut.
Buraczki :
Ja używam tych ze spiżarni, w słoikach, ale możecie je z łatwością przygotować tuż przed obiadem. Wystarczy:
4 ugotowane i potarte na tarce buraki
ocet - 1 łyżeczka
cukier - pół łyżeczki
Proporcje można zmienić do smaku. Warto dodać sól i pieprz.
SMACZNEGO!
